Stworzyłam je szczególnie z myślą o osobach, które często doświadczają wysokiego poziomu napięcia (psychicznego i fizycznego), odczuwają skutki przeżyć traumatycznych i zmagają się z przewlekłymi fizjologicznymi objawami stresu i zamierania, którym nie pomagają uznane metody, takie jak mindfulness czy medytacja, co sprawdza się przede wszystkim w przypadku łagodnego i umiarkowanego poziomu stresu. Ale tak naprawdę może przyjść każdy kto czuje, że potrzebuje skutecznych narzędzi w radzeniu sobie z napięciem i stresem.

Warsztat opiera się wyłącznie o pracę z ciałem. Podstawą podejścia jest znajomość anatomii i fizjologii i wiedza o autonomicznym układzie nerwowym.
W swoim podejściu korzystam z tego, że choć autonomiczny układ nerwowy jest kształtowany przez wczesne doświadczenia, to jednak szczęśliwie się składa, że nawykowe, wdrukowane wzorce można zmodyfikować, można nauczyć swój system nerwowy regulacji i innych niż do tej pory sposobów reagowania na sytuacje stresowe.

Dzięki badaczom traumy wiemy dziś, że im częściej i im dłużej przebywa się w stanie regulacji, tym łatwiej jest do niego wrócić po sytuacjach alarmowych. Na warsztacie nauczymy się technik regulacji oraz dostrzegać, że mikrochwile dobrego samopoczucia zdarzają się samoistnie nie tak rzadko – będziemy ćwiczyć ich wychwytywanie i wydłużanie.